W zeszłym tygodniu zadobyłam się w nowy telefon komórkowy. Jak zawsze wybrałam markę Sony Ericsson, jak zawsze - aparat klasyczny z klawiaturą. Bo nie lubię "dotykalskich", a zbyt wielu opcji nie chce mi się uczyć.
A mój telefonik jest prosty, dobrze mi znany i ekologiczny, co mnie bardzo cieszy. :)
Sony Ericsson Elm
W związku z nowym telefonem musiałam zmienić etui. Poprzednie - zielone zrobiła na szydełku moja Mama. To, no cóż, również jest dziełem mojej Rodzicielki. :) Ja doszyłam kwiatki.
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz